POLISH REPORT


Provisional Cup VSF - I runda  [

K.S. POLONIA  -  BALLARAT
2 : 1  (1 : 0)

Bramki : (1 : 0) 36 min. - Pawel DZIELAKOWSKI, (1 : 1) 62 min. - John Smith, (2 : 1) 
88 min. - Michael CALANDRELLA.

Sklad K.S. "Polonia" : Slawomir Zientara, ( rez. Maciej Nadstazik), Lukasz Lewinski, 
Darren Bednarski, , Adam Mostowski (c), Roch Wodzien-Voller (63' Marek Szpakolski),
Marek Szczepanski (46' Piotr Marmura),Pawel Dzielakowski, Robert Krysinski, Andrzej 
Gurman, Ivan Devcic, Michael Calandrella. Trener : Leszek Dzielakowski.


	Byl to jeden z tych meczy, które wrecz uwielbiaja kibice. Szybki, obfitujacy 
w liczne skladne akcje konczace sie strzalami na bramke, prowadzony przez bardzo 
dobrego ( tj i obiektywnego, i pozwalajacego grac w meska pilke nozna ) sedziego i 
oczywiscie  wygrany przez nasza duzyne  w ostatnich minutach. Emocje i przyjemnosc 
dla oka !  Zapewne trenerzy obu zespolów beda mieli skrajnie inne refleksje . . . no 
bo przeciez jak mozna dopuscic do tylu czystych pozycji strzeleckich . . . Co do 
jednego natomiast wszyscy musza byc zgodni : niekwestionowanym bohaterem tego 
spotkania byl goalkeeper Polaków, Slawomir Zientara. Az czterokrotnie wychodzil on 
obronna  reka z sytuacji "sam na sam", kiedy to wiekszosci zebranych kibicow stawalo 
na chwile serce. (A propos kibiców : kochani ! gdzie wy sie podziewacie w sobotnie 
popoludnia ?! Wielokrotnie juz pisalem, ze  u nas w Albion  gwarantujemy super pogode 
i bezplatny wstep na mecze najlepszej druzyny polonijnej w Australii. Poza tym - cos 
od zycia Wam tez sie nalezy, nie tylko do i z roboty, prawda !? Jeszcze raz serdecznie 
zapraszamy). 

	"Polonia" wystapila w tym meczu w skladzie nieco eksperymentalnym. Kolejna 
"nowa twarz" w zespole : Andrzej Gurman. Dolaczyl on do dwójki"debiutantów" sprzed 
tygodnia : Marka Szczepaniaka i Michael'a Calandrelli i trzeba stwierdzic, ze uczynil 
to w dobrym stylu. Szczególnie w I-polowie wspólnie z Pawlem Dzielakowskim i Darrenem 
Bednarskim robili gre w srodku pola. W defensywie niezwykle solidnym punktem byl 
Lukasz Lewinski. Jak zwykle pracowity i wszedobylski Adam Mostowski byl wspólautorem 
obu bramek dla bialo-czerwonych. A bramki - co jedna to ladniejsza ; w 36 minucie po 
pieknej centrze Adama nasz "top gun", Pawel Dzielakowski, pakuje glówka nie do obrony 
(niczym silny strzal z nogi), zas na dwie minuty przed koncowym gwizdkiem akcja godna 
kamery filmowej w wykonaniu Piotra Marmury, który wypuscil Adama Mostowskiego (ok.30m 
w "uliczke"na dobieg), ten powtarza dosrodkowanie (z 36 min.) i Michael Calandrella 
nie daje szans rozpaczliwie wyciagnietemu bramkarzowi gosci. Doprawdy szkoda, ze nie 
byl obecny reporter TV Polonia - mialby czym sie pochwalic w kolejnym reportazu z 
Australii. (W listopadzie ub roku pokazywana byla migawka z naszego osrodka, glównie 
piatkowy turniej brydza i tysiaca oraz trening pilkarzy).

	Kolejne zwyciestwo KS "Polonia" . . . i gramy dalej. Cel : Puchar Ligi ! 
Nastepny mecz juz w najblizsza sobote.

Zapraszamy serdecznie. Chcesz miec pogodne popoludnie - przyjdz na mecz "Polonii".

Tadeusz ZIEGLER